top of page

Chcemy zbudować solidne podstawy


Od wielu lat potwierdzamy wynikami sportowymi, że jesteśmy prężnym ośrodkiem na Lubelszczyźnie. Dzięki współpracy z Uczelnią Państwową w Zamościu cały czas się rozwijamy, budujemy jakość i markę.

Debiutancki sezon w Superlidze drużyna Uczelnia Państwowa Zamość zakończyła ostatecznie na 9. miejscu. Jak trener ocenia to osiągnięcie? 

To był dla nas bardzo udany, ale i trudny sezon. Musieliśmy się zmierzyć z nowymi wyzwaniami, nie tylko sportowymi, ale i organizacyjnymi. Pomiędzy Superligą, a pierwszą ligą jest bardzo duża różnica, nie tylko sportowa, ale i wizerunkowa. Dzięki współpracy z władzami Uczelni Państwowej w Zamościu całe przedsięwzięcie wykonaliśmy wzorowo o czym wielokrotnie wspominali zawodnicy i trenerzy drużyn goszczących na meczach w Zamościu. Cel sportowy jakim było utrzymanie w elicie został zrealizowany na kilka kolejek przed zakończeniem sezonu, więc sportowo możemy mówić o sukcesie. 

Zasadniczo wielu dla wielu beniaminków tej klasy rozgrywkowej pierwszy sezon w Superlidze kończył się spadkiem. Jak drużynie z Zamościa udało się tego uniknąć. Jakaś recepta? 

Nie ma takiej, chociaż uważam, że zespół tworzony przez wiele lat ma zawsze wartość dodaną, jaką jest przyjaźń i pozytywny klimat w drużynie. Od 2015 roku graliśmy tym samym składem z niewielkimi uzupełnieniami. Jestem przekonany, że sukcesy które odnosiliśmy były wielokrotnie efektem dobrej atmosfery, co wpływało bezpośrednio na postawę i efekty sportowe drużyny. 

Co stanowiło największe wyzwanie w tym historycznym sezonie? 

Właściwie wszystko dla nas było nowe i wymagające od wszystkich osób zaangażowanych dużo pracy. Obawialiśmy się, czy jako beniaminek sportowo sprostamy wyzwaniu, ale zespół stanął na wysokości zadania. 

Jakieś spotkanie szczególnie utkwiło trenerowi w pamięci? 

Na pewno inauguracyjne spotkanie w Zamościu z Polonią Bytom, które odbywało się jeszcze z udziałem naszych kibiców. Licznie zgromadzona publiczność pomogła nam zdobyć premierowe punkty w Superlidze i nie ukrywam, że były chwile wzruszenia. 

Zawodnicy z Zamościa pokazali się z dobrej strony i to na pewno nie uszło uwadze menadżerom innych drużyn. Do jakich zmian kadrowych dojdzie przed nowym sezonem? 

To prawda. Bardzo udany sezon rozegrał Konastantinos Angelakis, co nie uszło uwadze włodarzy brązowych medalistów tego sezonu z Jarosławia. Faktycznie w nowym sezonie dojdzie do przebudowy zespołu. Po wielu latach rozstajemy się z Igorem Zavadskyim, Pawłem Koziełem i Marcinem Litwiniukiem. Przy tej okazji składam im ogromne podziękowania za lata spędzone w Zamościu i życzę dalszych sukcesów sportowych.  

Sukcesy drużyny w Superlidze przełożyły się na stworzenie bardzo dobrego klimatu w Zamościu dla tenisa stołowego i tylko żałować należy, że w minionym sezonie większość spotkań odbyła się bez publiczności… 

Od wielu lat potwierdzamy wynikami sportowymi, że jesteśmy prężnym ośrodkiem na Lubelszczyźnie. Dzięki współpracy z Uczelnią Państwową w Zamościu cały czas się rozwijamy, budujemy jakość i markę. Średnia oglądalność spotkań naszej drużyny na kanale LOTTO Superligi w serwisie YouTube wyniosła 2,2 tys. wyświetleń na mecz. Awans do Superligi, świetne wyniki drużyny kobiet w I lidze, profesjonalne zarządzanie, stworzyły klimat do rozwoju tenisa stołowego w Zamościu. Bardzo się cieszę, że dzięki temu zostaliśmy dostrzeżeni przez wielu sponsorów, którzy chętnie promowali swój wizerunek podczas występów naszych drużyn. 

Apetyt na grę w Ekstraklasie ma zespół kobiet drużyny Uczelnia Państwowa Zamość. Sezon jeszcze trwa a dziewczyny liderują tabeli swojej grupy I ligi. Cel jest realny? 

Cel jest realny, choć trudniej będzie go osiągnąć. W trakcie trwania drugiej rundy dowiedzieliśmy się, że w pozostałych meczach nie może wystąpić nasza podstawowa zawodniczka Ghanna Farladanskya. Szanse gry dostaną nasze młode zawodniczki: Ola Osuch i Wiktoria Puzio. Jeśli w swoich grach będą punktować, to jest duża szansa, że awans do Ekstraklasy stanie się faktem. 

Jakie są plany drużyny na nowy sezon? 

Chcemy zbudować solidne fundamenty organizacyjne, które pozwolą naszym drużynom na osiąganie dobrych wyników sportowych. Wierzymy, że władze samorządowe obserwując ciągły progres i rozwijający się potencjał naszych zespołów będą uczestniczyć wspólnie z nami w budowaniu markowego wizerunku miasta Zamość i Lubelszczyzny jako silnego ośrodka tenisa stołowego.  

Rozmawiał Daniel Czubara - Skafander


Comments


bottom of page